Pod Wołowcem pojawiło się stadko kozic, na szczęście wszyscy inni turyści gdzieś zniknęli i w spokoju można było fotografować :) Zdjęć narobiłem ponad 40 aż ciężko było coś wybrać no ale jakoś zamknąłem się w 14 :)
W następnym poście zamieszczę filmik z tatr, na którym również będą kozice :)
Moje ulubione :)
no kozice były debeściackie. Oswojone, nie straszni im turyści:P Pozowały jak modelki:P
OdpowiedzUsuń